27. Międzynarodowy Zlot Kolei Wąskotorowych - Żnin 2017
-
Jednym z gości żnińskiego zlotu był inny przedstawiciel znanej już wielu polskim miłośnikom parowozów konstrukcji firmy O&K - ten jednak wygląda zdecydowanie mniej cukierkowo
-
Na pierwszym planie niekwestionowana gwiazda zlotu - parowóz "Merapi", który przybył z Berlina, a wcześniej pracował w Indonezji
-
Nie zabrakło też znanego z poznańskiej Maltanki Borsiga
-
-
Dwa egzemplarze tej samej konstrukcji pod parą - rzadki widok w Polsce
-
Tymczasem przychodzi czas na jakieś zdjęcia parowozów przy realnej robocie. Px38-805 z ładunkiem turystów zmierza do Gąsawy
-
Skład pociągu jest krótki - mieści się pomiędzy dwoma słupami dawnej linii teletechnicznej
-
-
-
-
Px38 spotyka klimatyczny autobus rodem z PRLu
-
-
Kilkanaście minut po Px38, w stronę Gąsawy zmierza jeden z Orensteinów z krótkim składem pełnym turystów
-
-
-
-
-
Rzadki widok: spotkanie dwóch parowozów w Gąsawie
-
Orenstein na tle "Ogórka" dokonuje oblotu swojego składu. Za parowozem ciekawostka: amerykańska drezyna inspekcyjna z okresu I wojny światowej
-
-
-
Długi pociąg pokonuje "pustynię" w okolicach Rydlewa
-
-
Merapi przed halą żnińskiej lokomotywowni. Nazwa parowozu pochodzi od jednego z indonezyjskich wulkanów
-
"Ciemny" Orenstein oczekuje na zwój kurs na żnińskiej stacji
-
Dość sporo maszyn, których normalnie nie można spotkać w Żninie
-
"Merapi" się przebudził i wypuszcza w powietrze chmurę pary
-
-
-
-
-
Spory - jak na standardy naszych wąskotorówek parowóz zostawia w tyle Żnin.
-
-
Merapi zmierza w kierunku Wenecji. Dźwięk tego parowozu zupełnie nie pasuje do jego rozmiarów - przypomina Ty2, tylko cichszy
-
-
-
-
-